Czy różowa torebka przekreśla mężczyznę?
Opublikowany 2016-05-21, zaktualizowany 2021-02-12Chcę Wam opowiedzieć dwie historie. Nie będą to historie o ojcostwie, ale raczej o męstwie i o tym po czym poznać prawdziwego mężczyznę.
Obie miały miejsce już jakiś czas temu, a przypomniałem je sobie podczas lektury wpisu Maćka Gnyszki o tym, dlaczego ojcowie zawsze wyglądają obciachowo ?
A na końcu wpisu czeka na Ciebie niespodzianka - kto wytrwa do końca będzie nagrodzony!
Historia eleganckiej rodziny
Którejś niedzieli na mszy w naszym kościele zagościła bardzo elegancka rodzina. Elegancka mama, bardzo dobrze zbudowany i ubrany tata oraz ich młoda dama (na oko 4 latka) w sukieneczce i ze swoją małą elegancką torebką.
Przez całą mszę mała księżniczka spacerowała dumnie po kościele. W połowie mszy, gdy się zmęczyła, wróciła do rodziców i na ręce spać.
I teraz wyobraź sobie taki obrazek: elegancka mama z młodą damą zostały w ławce, a tata poszedł do komunii. Dobrze zbudowany, dobrze ubrany, z poważną i pełną skupienia miną stoi wyprostowany, a w ręku trzyma małą różową torebeczkę. I to nie torebunię z elementami różowymi - cała była błyszcząca jaskrawym różem.
Historia taneczna
Druga historia miała miejsce na weselu. Wszyscy goście byli na sali i czekali na Młodych. W tym czasie na parkiecie były dwie małe dziewczynki ze swoimi ojcami. Pierwsza z nich wyciągnęła tatę i oboje zaczęli tańczyć do lecącej cicho muzyki. Nic specjalnego - po prostu mała dziewczynka tańcząca z tatą. Dziewczynka bardzo żywo pląsała, a tata po prostu trzymał ją za ręce i się obracał razem z nią. Nic specjalnego, ale ile radości dało to dziecku!
Temu wszystkiemu przyglądała się druga dziewczynka i też zapragnęła zatańczyć ze swoim tatą. Wyciągnęła więc go na parkiet. No, właściwie to próbowała wyciągnąć go na środek, bo tata zaczął się zapierać. Znacie pewnie tą minę (jeśli spotkaliście mnie osobiście, to też czasem mam taką), to “no weeeź, nie teraz, nie chce mi się, daj mi święty spokój”. W rezultacie nie zgodził się zatańczyć a nawet wyglądał na zirytowanego. Jego córka trochę posmutniała i wróciła do oglądania pary numer 1.
Po czym poznać mężczyznę?
No właśnie, jak odebrać te dwie sytuacje? Na pewno są bardziej złożone niż to co zaobserwowałem. Być może drugi z ojców na weselu miał dobre powody, by tak się zachować. Ale spróbujmy ocenić same sytuacje, nie ludzi.
Co nazwiesz męstwem? Czy według Ciebie to obciach tańczyć z córką? A może to obciach trzymać różową torebkę córki? W jakiś sposób te dwie historie zapadły mi w pamięć. To właśnie takim mężczyzną chciałbym się stawać. Pełnym takiego męstwa. Męstwa, które płynie z pewności tego kim jesteś i wiesz, że nie zniweczy tego złudna ocena ludzi, którzy będą patrzeć jak idziesz z różową torebką.
I to przecież działa w drugą stronę:
Jeśli nie jesteś pewien swojej tożsamości i uzależniasz ją od ocen innych - to wtedy brakuje Ci męstwa
I mimo, że to wiem, to od lat ciągle mam dni, kiedy nie potrafię zachować spójności i robię rzeczy pod akurat otaczającą mnie publikę. Ważne to jednak mieć świadomość z tyłu głowy, że to po prostu gorszy dzień, wziąć się w garść i walczyć na nowo dla swojej rodziny.
A już zupełnie na koniec odpowiadając na pytanie z tytułu - chyba różowa torebka nie przekreśla prawdziwego mężczyzny 🙂
Zdaję sobie sprawę, że ledwie naruszyłem powierzchnię kolejnego wielkiego tematu, ale cierpliwości - na wszystko będzie czas i miejsce - jeśli chcesz być na bieżąco, to skorzystaj z jakiejś drogi nadążania za nami. Najlepszym sposobem, by nic nie pominąć jest jednak od wielu lat e-mail i nasz newsletter 🙂
PS: a jeśli chciałbyś poczytać coś o relacji ojca z synem, to nie jestem w tym ekspertem, ale znam jednego. Zajrzyj na blog Andrzeja Koca, gdzie pisze o ojcach, którzy “wyrabiali 200/300 % normy chcąc dać swoim dzieciom jak najlepszy start w przyszłość – by nie musiały tak zapier… w życiu jak ja”
Konkurs!
Na początku obiecałem niespodziankę i jest - pierwszy nagradzany konkurs na naszym blogu. Otóż otrzymaliśmy od Piotra Hermana trzy płyty z najlepszymi reportażami o szczęściu (np.: historia człowieka, który zachował swoją tożsamość mimo trudnych warunków PRL-u) i chcemy je Wam rozdać.
EDIT: “ale to już było…” 😇
Zasady są proste: napisz co dla Ciebie jest oznaką męstwa - może to być jedno słowo, a może być cała historia, która Ci się kojarzy z męstwem.
Szczególnie jesteśmy ciekawi z bratem punktu widzenia naszych czytających pań, ale panowie - wy powinniście mieć swoje własne przykłady 😁 Na odpowiedzi czekamy tu w komentarzach lub pod postem o konkursie na naszej stronie FB do niedzieli 29 maja 2016, do godziny 23:59. Wybierzemy troje zwycięzców i skontaktujemy się z Wami.